poniedziałek, 29 października 2012

Pomidorro

Zaczęło się pięknie :) Kupiłam nasionka, skrzynki, ziemię i zasadziłam... A oto co z tego wyszło:

Zasiane, postawione na oknie i ten stres - wyrośnie, czy nie wyrośnie...


Wyrosło :)


To teraz trzeba przesadzić -  przygotowywanie terenu:


Sadzenie:



Jeszcze raz sadzenie:


Trochę zostało, więc rozdam:



 Rosły sobie pięknie, ale niestety dopadła je jakaś choroba:


Plantacja musiała zostać zlikwidowana :


 Ale mam coś w zanadrzu :) Kilka zostawiłam w skrzynkach, teraz są w domu:


I powiem wam, jest nadzieja :)